Generalny protest rolników w Warszawie (6.03.2024): RELACJA NA ŻYWO
Source: topagrar.pl
Do Warszawy napływają tłumy polskich rolników. To może być jeden z większych rolniczych protestów, jakie dotychczas widziano w stolicy. Jak wygląda sytuacja i jaki jest plan protestu?
Dzisiaj do Warszawy może zjechać nawet 150 tys. rolników, gdyż na tyle zostało zgłoszone zgromadzenie. Rolnicy nie mogą jednak wjeżdżać ciągnikami do stolicy, na wielu ulicach umieszczone są znaki zakazu wjazdu ciągników rolniczych i pojazdów wolnobieżnych, m.in. znakiem B-5 z tabliczką T-0, a Policja ostrzega o karach i mandatach.
- W przypadku złamania tego zakazu należy spodziewać się kontroli drogowej, która może zakończyć się mandatem karnym. Ponadto zaznaczyć należy, że wykroczenia mogą dotyczyć także nieprawidłowego poruszania się w zorganizowanych kolumnach. Jeszcze poważniej wygląda sytuacja, gdy kierujący nie zatrzyma się do kontroli, co wiąże się m.in. z utratą uprawnień. Trzeba mieć świadomość, że wjazd ciągników do Warszawy mógłby sparaliżować pracę służb ratunkowych, ze szczególnym uwzględnieniem służb medycznych - podaje Komenda Stołeczna Policji.
Do rolników już wcześniej przyłączyli się myśliwi, leśnicy, górnicy, pszczelarze oraz NSZZ "Solidarność" Pracowników. Wiele grup społecznych popiera protest rolników.
Protest oficjalnie rozpocznie się o godzinie 11.00 przed Kancelarią Premiera przy Al. Ujazdowskich, rolnicy przejdą pod Sejm RP na ul. Wiejską. Planowana godzina zakończenia manifestacji to godz. 15.00, jednak Policja spodziewa się utrudnień jeszcze w czwartek.
Rolnicy chcą się spotkać z premierem Donaldem Tuskiem, który zapowiedział we wtorek podczas konferencji prasowej, że zaprasza rolników na spotkanie w sobotę 9 lutego o godz. 9.00 w Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog". Takie rozmowy z przedstawicielami grup rolników z całej Polski już się odbyły w ubiegłym tygodniu, teraz rolnicy czekają na konkretne rozwiązania, które zostaną natychmiast wprowadzone w życie. Postulaty są niezmienne i dotyczą likwidacji krzywdzących zapisów Zielonego Ładu, zamknięcia granic dla produktów rolno-spożywczych z Ukrainy, które destabilizują polski i unijny rynek oraz nie spełniają wymogów oraz standardów UE oraz chcą szczególnego wsparcia w walce o utrzymanie produkcji zwierzęcej, gdyż w niedługim czasie rolnicy spodziewają się, że kolejne wymagania, biurokracja, przepisy unijne oraz brak opłacalności produkcji doprowadzi do jej likwidacji.
Rolnicy wystartowali ze swoich gospodarstw w kierunku stolicy w nocy z 5 na 6 marca oraz nad ranem. Do Warszawy jadą autokary pełne rolników z biało-czerwonymi flagami, trąbkami i syrenami. W stolicy można się spodziewać rolników z każdego województwa, mobilizacja przed strajkiem była olbrzymia.
Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że już koło 8.00 na ulicy Przyczółkowej trwa protest grupy rolników, którzy cyklicznie wchodzą na przejście dla pieszych, a następnie schodzą z niego przepuszczając oczekujące pojazdy. Ruch jest spowolniony w kierunku Warszawy.
Rolnicy chcieli wjechać około setką ciągników do Warszawy od strony Łomianek. Policja zablokowała przejazd, ciągniki ustawiono na pasie zieleni.
Pod Kancelarią Premiera zaczynają się gromadzić rolnicy, inni są jeszcze w trasie. Na wjazdach do stolicy Policja blokuje ruch pojazdów rolniczych.