Stay on this page and when the timer ends, click 'Continue' to proceed.

Continue in 17 seconds

Media: Industria Kielce złoży protest

Media: Industria Kielce złoży protest

Source: sportowefakty.wp.pl

W Polsce Industria zwyciężyła 27:26. I po pierwszej połowie rywalizacji na wyjeździe miała powody do zadowolenia z uwagi na prowadzenie 13:11. Jednak po zmianie stron rywale odrobili stratę i ostatecznie triumfowali 23:22. O końcowym rezultacie zadecydowały rzuty karne, w których Alex Dujshebaev nie wykorzystał okazji do zakończenia meczu i to się zemściło. Ostatecznie w Final Four wystąpi obrońca tytułu.

Szerokim echem w Polsce odbiła się jednak sytuacja z końcówki spotkania, kiedy to kielczanie mieli 12 sekund na atak. W połowie akcji sędziowie odgwizdali jednak faul, mimo to kielczanie rozgrywali akcję dalej. Gdy Artsiom Karalek otrzymał piłkę i szykował się do rzutu, gra została przerwana.

Industria nie zdążyła już wznowić akcji i pozostał jej rzut wolny, który nie został wykorzystany. Po tej sytuacji na sędziów wylała się fala krytyki w mediach społecznościowych. Ważną informację w sprawie przekazał Damian Wysocki, dziennikarz portalu wKielcach.

"Industria Kielce złoży protest do ostatniej akcji. Ma na to 24 godziny. Zapłaci 1000 euro. Czekam na tę piękną odpowiedź EHF" - przekazał bez wiary w to, że przyniesie to efekt na korzyść polskiego klubu.

Trudno właśnie oczekiwać, by wspomniany protest był w stanie cokolwiek wskórać. W końcu EHF zapewne doskonale wie o decyzji sędziów w ostatnich sekund spotkania.