Stay on this page and when the timer ends, click 'Continue' to proceed.

Continue in 17 seconds

Parafianie go uwielbiali. Ksiądz proboszcz nie żyje. Wjechał prosto pod tira

Parafianie go uwielbiali. Ksiądz proboszcz nie żyje. Wjechał prosto pod tira

Source: Super Express

Mieszkańcy w gminie Tryńcza są zdruzgotani. Wieść o stracie wieloletniego proboszcza spadła na nich w piątek późnym wieczorem (07/06/2024). Ich ukochany ksiądz, który służył w tamtejszej parafii najpierw jako wikariusz w latach 1981- 1983, potem wrócił jako proboszcz w latach 1996-2024- nie żyje. Jak ustaliliśmy nieoficjalnie, ksiądz najprawdopodobniej stracił przytomność w samochodzie i wjechał wprost pod tira. Jego życia nie udało się uratować. Informacje o wypadku potwierdza przeworska policja.

- Do tego zdarzenia doszło w Gniewczynie Łańcuckiej 7 czerwca 2024 roku ok. godziny 15.45 na drodze wojewódzkiej W 835. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy pracujących na miejscu wynika, że kierujący samochodem osobowym marki KIA, 68-letni mieszkaniec Gminy Tryńcza na prostym odcinku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z prawidłowo jadącym samochodem ciężarowym marki Mercedes- informowała Justyna Urban z KPP Przeworsk. - Samochodem ciężarowym kierował 52-letni mieszkaniec pow. jasielskiego. Badania na stan trzeźwości nie wykazały obecności alkoholu we krwi 52-latka. Kierujący KIĄ trafił do SP ZOZ Przeworsk - dodała rzecznik prasowa przeworskiej policji. Jak udało się nam ustalić około godziny 23.00 mimo wysiłków lekarzy duchowny zmarł w szpitalu.

Księdza żegnają parafianie. Grupa parafialna RAM działająca przy parafii p.w. św. Mateusza w Gniewczynie Łańcuckiej zamieściła poruszający post o śmierci swojego uwielbianego duchownego -Niech odpoczywa w Pokoju. Wspaniały kapłan i proboszcz. Służył dobrą radą i wsparciem. Wiele uczynił dla naszej Parafii. Zapamiętany z uśmiechem na twarzy...- czytamy.

Szkoła Podstawowa im. gen Antoniego Chruściela w Gniewczynie Łańcuckiej napisała - Z głębokim żalem i smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Śp. ks. Krzysztofa Filipa wieloletniego proboszcza parafii św. Mateusza w Gniewczynie Łańcuckiej. "Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość to nieśmiertelność - napisała społeczność Szkoły.

Swoje kondolencje w sobotę rano złożył też wójt Gminy Tryńcza, Ryszard Jędruch wraz z przewodniczącym rady Gminy i całą Radą- Ogromna strata dla całej naszej społeczności. Wspaniały człowiek, duchowny, który świecił przykładem. Dobry pasterz.

Nad proboszczem płacze cała parafia. Mieszkańcy mówią, że to taki ksiądz, który nigdy nikomu nie wchodził w drogę, a zawsze śpieszył z pomocą. -Żył po bożemu. Odszedł zostawiając wielką pustkę - mówią

Na lokalnym medium internetowym parafianie zamieścili wpis - Wieczny odpoczynek radź mu dać Panie..Do domu Ojca trawił wielki człowiek, który słowem i czynem dla nie jednego powinien być przykładem...Tragedia dotyka Nas, głęboki żal i mnóstwo pytań, na które staramy sobie w jakikolwiek sposób odpowiedzieć... Niech dobry Ojciec przyjmie w ofierze kapłana, wieloletniego sługę Bożego, który od zawsze dla parafian i parafii przyczyniał się do sukcesów i rozwoju. Człowiek, który nie szukał poklasku, który zawsze zrozumiał, pomógł, doradził...W chwale Pana znalazł się, do czego całe życie dążył i polecał każdemu.Służba na ziemi kończy się niespodziewanie Dziękujemy i modlimy się za świętej pamięci księdza proboszcza. Niech Bóg ma go w swojej opiece.